Znaleziono 15 wyników

Pierwszy!!! Bujała się szczęsliwa na samym czubku Wielkiego Dębu, upajaąc sie widokiem. Cień był jeszcze daleko.. Wink

Zapanował względny spokój. Mogła teraz dokładnie zobaczyć agresora. Tamta Lamparcica wygladała na wychudzoną i zdenerwowaną. Może ma kłopoty, pomyślała, skoro poluje w taki sposób..?

Jak to co?! Wspinamy się na sam wierzchołek wielkiego dębu! Kto ostatni ten będzie musiał zostać do północy i wyć do księzyca! Qurcze co ja gadam - pomyslała, dla wilków przeciez to normalka..

Wrrrrrr! Co za grubiaństwo i nietakt.. Popatrzył na Bezimienną z politowaniem. W tak cudnym miejscu takie barbarzyństwo. Szczęśliwie - oceniła, rzucając bystre spojrzenie na zadrapania konia - nic str ...

Szkoda,że odchodzi - pomyślała. Miałam nadzieję na ekscytujący wyścig.. Trudno, wilki tez wygladają na sympatyczne. A tamta..cóż chyba pozory mylą.

Popatrzyła na niego uważnie - uszy w porzadku ale ten nos.. - zwiastuje trudny charakterek. Trudno - trzeba spróbować.
Szmaragd zza wodospadu - a Wy skąd przybywacie?

Przyglądał im się już od dłuższego czasu. Tacy uważni i ostrożni a w ogóle mnie nie zauważyli - pomyślała. Zaprzyjaźnić się z nimi czy ich wystraszyć? Nie wyglądają zbyt podle a zatem może wyjść z ukr ...

Czy ja wiem..? Jest już dużo miejsc - lepeij aby tam więcej pisać i rozbudowywać wątek. To jest ciekawe a nie - popatrzył, przeszedł, wyszedł. Akcja! Wink

To by było na tyle.. - pomyślała. Wilki bywają skoczne ale to przecież tylko wilki, bez obrazy Wink

Zobaczymy co pokaże Kiwaczek?! Jeszcze sie troche poprzyglądam.., na lamparci skok zawsze jest jeszcze ...

Zróbmy coś! - łatwo powiedzieć..
Zabawna z nas ekipa - wilk, kameleon i dwa lamparty. Brakuje tylko fortepianu i żyrafy - byłby kwintet - pomyślała.
Dobra! Mam pomysł - zróbmy wyscig na szczyt Wie ...

Dobrze już dobrze - mruknęła zawstydzona. Po prostu Was nie znam.. Poza tym wszyscy wydajecie się być ostrożni.. Może zróbmy coś razem i przekonajmy sie jacy jestesmy naprawde?

Jasne, że nikt tego nie lubi. Ona wiedziała o tym najlepiej, dlatego zawsze strała się być obserwatorem a nie podgladanym.

Odważna bestia! - pomyślała i przewróciła sie na drugi bok, mrużac oczy od słońca. Tu było ciepło i cicho i co najwazniejsze- był to wspaniały punkt obserwacyjny.

O co tu chodzi? - pomyślała, przygladająć sie tej scenie zza pnia. Nikt jej do tej pory nie zauważył..

witam..
porozgladam sie i zmykam..